Chyba nie muszę Wam przypominać, że mam słabość do powieści erotycznych. Postanowiłam dłużej nie zwlekać i przeczytać „Więzy” od Sierry Cartwright, które podobno są pikantniejsze od „Pięćdziesięciu twarzy Greya”. Czy tak rzeczywiście jest?
„Więzy” to pierwszy tom serii
erotycznej Rodzina Donovanów poruszający tematykę gorącego romansu z wątkiem BDSM w tle. Brzmi znajomo? No cóż, nie da się ukryć, że po
fali popularności Greya autorzy prześcigują się w tworzeniu coraz
to bardziej wymyślnych i pełnych erotyzmu opowieści.
W książce oczywiście nie zabrakło
typowych dla gatunku erotycznego głównych bohaterów. I tak, mamy
mocno dominującego Connora Donovana, zdystansowanego pożeracza
kobiecych serc, który zajęty zarządzaniem firmą nie pozwala sobie
na przelotne romanse. Do tego jego lekko mówiąc specyficzne
potrzeby seksualne nie są zaspokajane w zwykłych waniliowych
związkach. Connor jest Panem, który swoje potrzeby realizuje tylko
i wyłącznie w związku opartym na dominacji i uległości. Z
drugiej strony mamy Larę Bertrand, elegancką, inteligentną i
atrakcyjną kobietę sukcesu, która pomimo młodego wieku sprawnie
pomaga zarządzać firmą swojego ojca. Jej spryt, umiejętności
analitycznego i logicznego myślenia oraz upór ułatwiają jej
podejmowanie korzystnych dla firmy decyzji. Na co dzień Lara to
kobieta silna, pewna siebie, zdecydowana, jednak sekretnie marzy o
pełnym oddaniu mężczyźnie, o podporządkowaniu i perwersyjnych
doznaniach erotycznych. Kiedy BMI, firma, którą zarządza, zaczyna mieć problemy, Lara
postanawia postawić wszystko na jedną szalę i zwrócić się o
pomoc do Connora. Nie wie jednak, że jego warunki okażą się o
wiele bardziej zaskakujące niż jej propozycja, a co więcej...będą
stanowiły okazję do realizacji ukrytych pragnień ich obojga.
Fabuła książki niczym nowym mnie
nie zaskoczyła. Mamy dwójkę bohaterów, układ, seks, BDSM i
wielką miłość, a no i oczywiście gdzieś po drodze wiele
przeszkód na drodze ku szczęściu Lary i Connora. Poza tym mam
wrażenie, że nic nie wiem o bohaterach. Autorka dość ogólnie
przedstawiła postaci Lary i Connora, nie zagłębiła się w ich
emocje czy odczucia, a w wyniku tego ich postacie trochę mi się
rozmyły. Tak naprawdę nawet nie pamiętałam imienia głównej
bohaterki i cały czas podczas czytania musiałam je sobie
przypominać. Jedyne co pozytywnie mnie zaskoczyło
to realność i nieprzerysowanie relacji opartej o BDSM. Mam
wrażenie, że autorka posiada większą wiedzę dotyczącą tego jak
taki związek powinien wyglądać niż wspomniana już przeze mnie
E.L. James. Dzięki temu układ pomiędzy Larą a Connorem, a
konkretnie sceny erotyczne sprawiają
wrażenie dość autentycznych i ciekawych.
Podsumowując,
mam pewne wątpliwości co do tego czy „Więzy” rzeczywiście
są pikantniejszą wersją Greya. Według mnie niczym szczególnym
książka się nie wyróżnia, a na pewno nie na tyle by zapaść czytelnikowi w pamięć. Czytając miałam wrażenie, że gdzieś już to było, nie zostałam zaskoczona fabułą ani kreacją głównych bohaterów. Książki Wam nie odradzam, ale również nie polecam - wybór pozostawiam Wam.
Moja ocena:3,5/6
Autor: Sierra Cartwright
Tytuł: Więzy (tom I - seria Rodzina Donovanów)
Gatunek: literatura erotyczna
Ilość stron: 352
Okładka: miękka
Wydawnictwo: Burda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz!
Zapraszam ponownie!