Dzisiaj
przychodzę do Was z książką, na którą czekałam od chwili gdy
"pochłonęłam" trzy poprzednie tomy serii. Już na wstępie zaznaczę, że
seria Driven jest bezsprzecznie jedną z moich ulubionych. Mimo to mam nadzieję, że uda mi się przedstawić w miarę obiektywną recenzję.
"Jesteś pewna, że ze mną wytrzymasz Rylee? Naprawiasz złamane dusze, ale w moim przypadku nie ma nadziei. Potrafisz to zaakceptować? Przyjąć, że to tylko tymczasowe, chociaż twoje oczy mówią, że jesteś dziewczyną na zawsze?"
Seria Driven to debiut pisarski Kristy Bromberg. Co ciekawe autorka ową serię napisała pod wpływem impulsu, co zaowocowało bardzo dobrymi recenzjami w liczących się pismach jak i aprobatą wielu czytelniczek. Aktualnie seria Driven liczy aż osiem tomów, jednak nie wszystkie zostały wydane w Polsce. Raced. Ścigany uczuciem to czwarta część serii. Trzy poprzednie tomy czyli Driven, Fueled oraz Crashed napisane zostały z perspektywy głównej bohaterki - Rylee Thomas. Natomiast Raced przedstawia historię opowiedzianą z punktu widzenia Coltona Donavana.
Colton to typowy niegrzeczny chłopiec, który może mieć każdą kobietę - wystarczy że skinie palcem. Kierowca rajdowy, którego zbyt duża pewność siebie sprawia, że nie waha się przed przekraczaniem wszelkich granic. Jego motto życiowe brzmi "zakopać ból pod przyjemnością". Żyjąc w rozmyciu i nie zwracając uwagi na szczegóły, nie spodziewa się, że jedno spotkanie zmusi go do zwolnienia tempa. Rylee Thomas to piękna kobieta sukcesu z silną potrzebą kontroli. Po utracie bliskiej osoby żyje w odrętwieniu i żałobie. Spotkanie Coltona jest dla niej jak błysk światła w ciemności. Jednak obydwoje dźwigają bagaż traumatycznych doświadczeń, czy będą w stanie pokonać swoje ograniczenia by walczyć o miłość?
O ile we wcześniejszych częściach mogliśmy śledzić przemyślenia, uczucia i rozterki Rylee, o tyle Raced pozwala nam zajrzeć głębiej w skomplikowaną duszę Coltona. A uwierzcie mi jest bardzo skomplikowana! Colton już na samym początku znajomości toczy ciągłą walkę pomiędzy swoimi pragnieniami a zasadami, którymi kieruje się w życiu. Kristy
Bromberg uchyla nam rąbka tajemnicy pozwalając czytelnikowi
lepiej zrozumieć pokręconą logikę działania Coltona oraz spojrzeć na niego bardziej przychylnym okiem. Pomimo tego, że Colton zdobył kawałek mojego serca już po lekturze
wcześniejszych części, to po Raced mogę śmiało stwierdzić, że go "wyściguję".
"Rylee może być taką kobietą jakiej zabroniłem sobie zdobywać. Że jest dziewczyną na zawsze, a ja jestem facetem na jedną noc"
Podczas czytania pozytywnie zaskoczyło mnie to, że autorka nie powieliła tradycyjnego schematu właściwego dla tego typu książek (czyli pisanych z perspektywy drugiego bohatera). Powieść podzielona została bowiem na sekcje, gdzie każda dotyczy jednej z trzech poprzednich części. Autorka zdecydowała się przedstawić z perspektywy Coltona tylko wybrane sceny, dzięki temu książka nie jest nudna i czyta się ją z zainteresowaniem. Nigdy nie wiadomo jaka scena będzie następna! Musze przyznać, że wszystkie moje ulubione rozdziały znalazły się w tej książce, z czego bardzo się cieszę. Dodatkowym plusem są komentarze autorki, umieszczone przed każdym rozdziałem wprowadzające czytelnika do sytuacji opisanej w danej scenie. Książka napisana jest lekkim stylem, który sprawia, ze czyta się ją bardzo przyjemnie, jak również nie nuży czytelnika powtarzalnością sformułowań. Oprócz scen gorącego romansu nie zabrakło w niej również tych bardziej zabawnych.
Mimo, że całą historię znałam na pamięć, poznanie jej z punktu widzenia Coltona było zupełnie nowym przeżyciem. Bromberg mistrzowsko zagłębiła się w zakamarki męskiego umysłu, chociaż jak sama wspomniała na wstępie książki, było to nie lada wyzwanie. Raced. Ścigany uczuciem to przede wszystkim opowieść o dwóch złamanych duszach, które dzięki sobie nawzajem odnajdują się na nowo. To historia o pokonywaniu swoich słabości, dawaniu drugich szans i o wielkiej miłości. Miłości tak potężnej, że jest w stanie pokonać wszystko, nawet demony przeszłości.
Podsumowując, Raced. Ścigany uczuciem to książka warta lektury, oczywiście pod warunkiem, że przeczytałeś już wcześniejsze części serii. Miłośnicy gatunku będą usatysfakcjonowani historią miłosną, gdzie od nadmiaru pożądania aż iskrzy. Jest to książka, która zabierze Cię w emocjonalną podróż i już na zawsze będzie miała specjalne miejsce w Twoim sercu.
Mimo, że całą historię znałam na pamięć, poznanie jej z punktu widzenia Coltona było zupełnie nowym przeżyciem. Bromberg mistrzowsko zagłębiła się w zakamarki męskiego umysłu, chociaż jak sama wspomniała na wstępie książki, było to nie lada wyzwanie. Raced. Ścigany uczuciem to przede wszystkim opowieść o dwóch złamanych duszach, które dzięki sobie nawzajem odnajdują się na nowo. To historia o pokonywaniu swoich słabości, dawaniu drugich szans i o wielkiej miłości. Miłości tak potężnej, że jest w stanie pokonać wszystko, nawet demony przeszłości.
Podsumowując, Raced. Ścigany uczuciem to książka warta lektury, oczywiście pod warunkiem, że przeczytałeś już wcześniejsze części serii. Miłośnicy gatunku będą usatysfakcjonowani historią miłosną, gdzie od nadmiaru pożądania aż iskrzy. Jest to książka, która zabierze Cię w emocjonalną podróż i już na zawsze będzie miała specjalne miejsce w Twoim sercu.
"Czuję akceptację. Wdzięczność. Miłość."
Moja ocena: 5/6
Tytuł: Raced. Ścigany Uczuciem (seria Driven - tom IV)
Autor: Kristy Bromberg
Wydawnictwo: Helion (Editio Red)
Zachęcająca recenzja😀
OdpowiedzUsuńNo, no świetna recenzja. Zachęciłaś do przeczytania nie tylko tej książki, ale też wcześniejszych części serii :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej serii ale brzmi ciekawie, na pewno spojrzę :)
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać, szczerze polecam :-)
UsuńPierwszy raz słyszę, ale wydaje się bardzo ciekawa! Fajnie napisana, dokładna recenzja!
OdpowiedzUsuńwritten-by-life.blogspot.com
Dziękuję i zachęcam do przeczytania! :-)
UsuńPowiem tak, masz super płynny styl pisania, który czyta się z wielka chęcią jak i przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńKsiążka? super, naprawdę myślę, że warto sięgnąć po tą pozycję i juz zapisałam ją na listę "do przeczytania"
Będę tutaj zaglądać;)
www.molinkaksiazkowa.blogspot.com
Dziękuję bardzo i zapraszam ponownie! :-)
UsuńKsiążkę mam już u siebie, jednak wydawnictwo przesłało mi całą serię i niedługo zabieram się dopiero za pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńI prawidłowo koniecznie zacznij od pierwszego tomu. Nie pożałujesz :-)
UsuńHej, hej!
OdpowiedzUsuńCiekawie zaczęty blog, ale nie widzę tutaj opcji "Obserwatorów". Dodaj ją koniecznie!
Co do książki: nie czytałam i nie słyszałam... a powinnam, bo wydaje się być ciekawa.
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki!! Zapraszam ponownie i zachęcam do przeczytania całej serii :-)
Usuń