niedziela, 18 września 2016

Kawowy BOOK TAG



Po raz kolejny zostałam nominowana przez Anię z bloga Review Junkie do wykonania tagu. Jednak tym razem jest to tag bliski mojemu sercu, bo jak nikt kocham pić kawę, w każdej możliwej postaci. A więc zaczynamy!

Książką, do której chętnie wracam jest "Układ" od Elle Kennedy. Autorka zdobyła moje serce historią Welsy i Garretta, po prostu ich uwielbiam. Jest słodko, jest pikantnie, jest śmiesznie czyli New Adult w najlepszym wydaniu. 
Jakoś nie mogę, mimo licznych zachwytów, przekonać się do sięgnięcia po "Zanim się pojawiłeś" Jojo Moyes. Nie wiem z czego to wynika, może z tego, że swego czasu książka gdzie się nie ruszyłam była wszędzie, albo z tego, że oglądałam film i nie zachwycił mnie on tak jak na to liczyłam.
Chyba nie będę zbyt oryginalna, ale moim typem jest oczywiście "Pamiętnik" Nicholasa Sparksa. Każda kobieta powinna poznać tą niezwykłą historię miłosną.

Moje serducho zostało rozgrzane po przeczytaniu książki "Bez słów" Mii Sheridan, a Archer stał się moim ulubionym bohaterem literackim numer jeden. 

Zdecydowanie zawsze po przeczytaniu jakiejkolwiek książki z serii Driven autorstwa Kristy Bromberg jestem usatysfakcjonowana. Za każdym razem dostaję nieszablonową fabułę, ciekawych bohaterów, zapierającą dech w piersiach historię miłosną, łamiące serce momenty i emocje, duuużo emocji. 

Swego czasu książki E.L. James były dosłownie wszędzie jednak zdecydowanie na to nie zasługiwały i nadal nie zasługują. Trylogia Pięćdziesięciu Odcieni jest chyba jednym z najgorzej napisanych erotyków i wielka szkoda, że osoby, które sięgnęły po trylogię wyrobiły sobie na jej podstawie opinię dotyczącą wszystkich erotyków. Jednak uwierzcie mi istnieją erotyki, które zdecydowanie są o niebo lepsze niż Grey, a przede wszystkim są lepiej napisane.

Więcej oczekiwałam po drugiej oraz trzeciej części trylogii Daringham Hall od Kathryn Taylor. Po świetnej części pierwszej, liczyłam na godne rozwinięcie i zakończenie całej serii. Jednak się rozczarowałam. A szkoda.

Chyba tak samo jak Ania wskażę Harry'ego Pottera. Magiczny, bajkowy świat małego czarodzieja zawsze kojarzy mi się ze świętami. 

Książką, która trzymała mnie w napięciu od pierwszej do ostatniej strony była "Ballada o przęstępcach". Przekonałam się, że warto czasami sięgnąć po książki z innego gatunku literackiego. 

Najsłodszą książką na świecie, którą pokochałam całym serduchem jest "Kochając pana Danielsa". Kocham, kocham, kocham! 

Ostatnio idealnym zastępstwem dla książek są dla mnie ekranizacje filmowe powieści Jane Austen. I tak właśnie od kilku dni oglądam po kilka razy "Dumę i uprzedzenie", "Perswazje" i "Rozważną i romantyczną"

A do zabawy nominuję:
1. Czekolada i truskawki  
2. Łowczyni książek
3. Zaczytana Dolina
4. Molinka książkowa 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz!
Zapraszam ponownie!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...